Tie-break na początek

  Niestety w pierwszym ligowym meczu po bardzo dobrej grze nasze kadetki przegrały z MOSiR-em Bielsk Podlaski 2:3. Pierwszego seta wygrały bielszczanki, które w dość szybkim czasie wypracowały sobie kilka punktów przewagi i potrafiły utrzymać je do końca. Drugi set wyglądał bardzo podobnie do pierwszego z tym, że to Danex objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca. W trzecim secie gra była bardzo wyrównana dopiero w końcówce siemiatyczanki utrzymały więcej koncentracji i to one zwyciężyły w tej partii. Czwarty set to "set serii" początek należał do naszych zawodniczek, które uzyskały 6 punktową przewagę, następnie to kadetki z Bielska prowadziły 20-15, ale Danex zdołał dogonić rywalki i wyszedł na prowadzenie 22-20, przy ostatniej piłce dla naszych (24-23) sędziowie nie dopatrzyli się jednak ewidentnego bloku-autowego. Tą  partię przegraliśmy 24-26. Tie-break zapowiadał się bez wielkich kłopotów kolejne prowadzenia 7-1, 8-5 nie wskazywały na porażkę. Jednak niestety to co stało się prawie niemożliwe okazało się prawdą. Przegraliśmy 12-15 i cały mecz 2-3.      Danex zagrał naprawdę bardzo dobrze, w niektórych momentach zabrakło szczęścia innym razem zdecydowały indywidualne błędy. Za tydzień kadetki jadą do Szepietowa gdzie zagrają ze Startem o kolejne punkty w Podlaskiej Lidze Kadetek.

 

UKS Danex Siemiatycze - MOSiR Bielsk Podlaski 2:3 (20-25, 25-20, 25-21, 24-26, 12-15)

 

Skład UKS Danex: Joanna Trojanowska, Anna Bajena, Karolina Kryńska, Wiola Koc, Gabriela Poniatowska, Magda Żebrowska, Magda Zieniuk, Karolina Siekierko.