Obóz Wólka Cycowska - podsumowanie
W dniach 16- 26 lipca nasza drużyna przebywała na obozie sportowym, odbywającym się w Wólce Cycowskiej koło Łęcznej. Zakwaterowani byliśmy w gospodarstwie agroturystycznym „Marynka”. Celem zgrupowania było przygotowanie naszych siatkarek do zbliżającego się sezonu. Podczas obozu dziewczęta przepracowały 20 treningów, z głównym naciskiem na siłę i wytrzymałość. Wśród tych wszystkich zajęć należy zwrócić uwagę na trzy, które można wyróżnić od pozostałych. Pierwszym i najbardziej ekstremalnym był „trening błotny”, po deszczowej nocy boiska do siatkówki plażowej, na których trenowaliśmy w trakcie zgrupowania, były zalane wodą i ciężko było jej się pozbyć. Dziewczęta z wielkim zadowoleniem przystąpiły do pracy, podczas której głównym elementem była gra w obronie. Można więc sobie wyobrazić jak każda wyglądała po treningu. W sobotę oglądaliśmy pasjonujący bój w popularną grę – palanta. Zespół podzielony był na dwie ekipy. Ostateczny wynik meczu to wygrana 188:130 „Białych Słoni” nad „Czerwono- czarnymi Kolibrami”. Podczas ostatniego treningu odbył się turniej World Grand Prix w Wólce Cycowskiej, w trakcie którego wystąpiły renomowane reprezentacje. Końcowy rezultat przedstawiał się następująco: 1 miejsce – Mauretania, 2 miejsce – Kirigistan, 3 miejsce – Wyspy Salomona, 4 miejsce – Trynidad i Tobago. Wszyscy uczestnicy otrzymali słodkie nagrody. Rozegraliśmy pierwszy mecz w sezonie z grupką osób, które przebywały w tym samym czasie co my w ośrodku. Wynik spotkania to wygrana 5:0 naszych siatkarek, a stawką były lody. Jak co roku w momencie trwania obozu było z nami tzw. „motto obozu”. W Marynce towarzyszyło nam przesłanie – „cena sukcesu”. Codziennie spotykaliśmy się po śniadaniu na krótkie „motto dnia”, podczas którego przytaczane były fragmenty z książki Aleksandra Kamińskiego „ Kamienie na szaniec”. W środę (20 lipca) pojechaliśmy do Lublina a konkretnie do jednej z jego dzielnic – Majdanku. W miejscu którego był kiedyś obóz koncentracyjny i właśnie w tym miejscu można skłaniać się do refleksji nad ludzkim życiem. Ciekawe wystawy w dawnych barakach mogły bardziej przybliżyć los umarłych, poznać jak to się odbywało w czasie wojny. W wolnej chwili wyskoczyliśmy nad pobliskie jezioro Rotcze. Pogoda w ciągu tych wypadów dopisywała , niestety tylko wtedy. W niedzielę do naszej drużyny dołączyło 9 dziewcząt, które przeszły „chrzest” przygotowany przez starsze zawodniczki. Straszne zadania miały na celu przygotować młode do ciężkiego losu jaki je spotka w Danexie. Podczas ceremonii panowała radość i duża ilość śmiechu. Następnego dnia już oficjalnie przyjęte dziewczęta wyruszyły na poszukiwania zagadek, które stworzyły doświadczone już zawodniczki. Gra „podchody” była wspaniałą formą zabawy połączoną z logicznym myśleniem. Pierwszego dnia obozu wybraliśmy nową „władzę” drużyny, kapitanem została Magda Radziszewska zaś zastępcą Kinga Szyszko. Przez cały czas przbywał z nami najlepszy kierowca w Siemiatyczach – pan Mietek Płonowski. Zawodniczki i trenerzy pragną podziękować wszystkim osobom pracującym w Marynce, panu Mietkowi i panie Teresie Milewskiej.
Skład Danexu na obozie w Wólce Cycowskiej: Magda Radziszewska, Kinga Szyszko, Natalia Sołomacha, Julia Warpechowska, Angelika Tomczuk, Agnieszka Szejbut, Agnieszka Romaniuk, Ewelina Tereszkiewicz, Kamila Zakrzewska, Marlena Pyzowska, Edyta Iwaniak, Izabela Orzepowska, Paula Ekonomiuk, Sylwia Wardecka, Agata Kłopotowska, Ewa Puciłowska, Anna Krawczuk, Katarzyna Nowicka, Dariusz Milewski, Maciej Radziszewski.
Zdjęcia są już w galerii. Zapraszamy.







