"Jak sobie coś postanowię to nie ma odwrotu. " - wywiad z Natalią Tomczuk

2015-12-27 16:06

 Natalia Tomczuk - zawodniczka zespołu kadetek i młodziczek 

 

Jak trafiłaś do zespołu, czy wcześniej miałaś kontakt ze sportem ? 

Do zespołu trafiłam totalnie przypadkowo trzy lata temu, kiedy mój obecny trener przyszedł do szkoły i rozdał karteczki z terminem pierwszych zajęć. Pomyślałam czemu by nie spróbować, może to być jakieś doświadczenie, dobra zabawa oraz kolejny etap w życiu. Do dzisiaj nie żałuję mojej decyzji, poznałam wiele wspaniałych i wartościowych ludzi, którzy wnieśli coś do mojego życia. Drużyna jest dla mnie jak druga rodzina. We wcześniejszych latach zanim zaczęłam trenować nic nie ciągneło mnie do sportu, byłam totalnie inną osobą. 

 

Jakie są plusy i minusy trenowania siatkówki ? 

Tak naprawdę to ciężko to stwierdzić, gdy włożymy w to całe serce i będziemy robić to co chcemy a nie musimy to można powiedzieć że minusy znikają. Niektórzy twierdzą, że minusami trenowania są zmęczenie lub brak wolnego czasu. Moim zdaniem to nie tak, ponieważ jeżeli ktoś się na coś pisze to jest zobowiązany do tego, by tak ułożyć sobie plan dnia, aby miał czas na wszystko tj. odpoczynek, naukę i czas dla siebie. Plusów jest masa choćby to, że uczymy się wartości, które przydadzą nam się w dalszym etapie naszego życia. Co tu więcej mówić "Siatkówka - najpiękniejsza choroba, najzdrowsze uzależnienie".

 

Jak przeżywasz swoją grę na boisku? Ze spokojem czy emocjonalnie?

Z tym bywa różnie, zależy też od przeciwnika. Jeżeli jest on o podobnych umiejętnościach i gra jest bardzo wyrównana włączają się emocje i walka do końca. Jednak jak drużyna przeciwna jest bardziej doświadczona odczuwam wewnętrzny spokój i skupienie, ponieważ chwila rozluźnienia nie prowadzi do niczego dobrego. Jednak, że jesteśmy tylko ludźmy, mamy gorsze dni i nie każdy wytrzymuje presję, którą się na niego nakłada.

 

Liga Kadetek już za Wami, czekacie na wyniki innych meczy, jak oceniasz Wasz występ w pierwszym etapie rozgrywek? 

To ogromne doświadczenie oraz zaszczyt grać w karegorii kadetek i odnosić takie sukcesy w meczach ligowych. Moim zdaniem to jest właśnie nasz czas, na który tak ciężko pracowaliśmy przez tak długi okres. Pierwszy etap rozgrywek poszedł jak na razie po naszej myśli. Zobaczymy jakie niespodzianki czekają nas niedługo. Jednak takie wyniki nie przyszły same, były wylane siódme poty, zdarte gardła od kibicowania, wspólnymi siłami i wsparciem dałyśmy radę.

 

Jak oceniasz swój postęp przez ostatni rok? 

Przez ostatni rok dużo się zmieniło i wydaje mi się, że zrobiłam duży krok do przodu, jeśli chodzi o umiejętnośći sportowe. Poprzez wytrwałość i chęci do pracy osiągnęłam cel do którego dążyłam. Jednak nie wszystko jest takie jak bym chciała, więc walka trwa. Osiągnę to mimo wszystko, ponieważ jak sobie coś postanowie to nie ma odwrotu. Bywały słabe momenty, że nic mi nie wychodziło ale dzielnie szłam do przodu, bo nic się samo nie zrobi. Na nowy rok mam kolejne postanowienia, które zamierzam realizować.

 

Podczas ostatniego turnieju zostałaś wyróżniona najlepszą zawodniczką Danexu. Co to dla Ciebie znaczy? 

To dla mnie ogromne wyróżnienie i odpowiedź na to, że nie warto się poddawać, nawet gdy jest ciężko. W sporcie lekko nigdy nie będzie. Jest to motywacja, aby dalej bawić się w sport i czerpać jak największą radość z tego co się robi. Zawsze warto spróbować może akurat się uda? Mi się udało i w Ciebie też wierzę, liczą się tylko chęci. :)

 

Jaka jesteś poza boiskiem? Co lubisz robić w wolnych chwilach ? 

Poza boiskiem jestem totalnie inną osobą. Kiedy poznam kogoś nowego na samym początku mówi mi, że jestem bardzo spokojną i ułożoną osobą. Jednak jak spędzi ze mną trochę więcej czasu zmienia zdanie, może wpływa to też na to, że bardzo otwieram się przed luźmi i bardzo lubię poznawać nowe osoby. W wolnym czasie robię mnóstwo rzeczy, najbardziej lubię przebywać z przyjaciółmi, chodzić na spacery, wspominać czasy dzieciństwa oraz próbuję aktywnie spędzać czas. 

 

Niedługo okres świąteczny, co dla Ciebie znaczą Święta Bożego Narodzenia?

Nie jestem zwolennikiem zimy, jednak Święta Bożego Narodzenia nadają jej uroku. To okres kiedy trzeba wybaczyć każdemu jego błędy i spędzić ten czas w ciepłej rodzinnej atmosferze bez zmartwień i sporów. W końcu tak ważne wydarzenie jest raz w roku. Dla mnie osobiście ten okres oznacza czas radości oraz miłości do bliźniego, nie ważne są prezenty najważniejsze jest to, że spędzamy ten czas w gronie najbliższych. Powinniśmy się cieszyć, że mamy taką możliwość.

 

Czego należy życzyć Ci na kolejne tygodnie gry w siatkówkę?  

Ciężko powiedzieć, ale wydaje mi się że wytrwałości, chęci do dalszej pracy i dążenia do celów, które sobie wyznaczam. 

 

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję.